Pełna ciepła domowa sesja

Mieliśmy się spotkać wcześniej, w ramach zdjęć “brzuszkowych”, lecz pandemia pokrzyżowała plany. Udało się w końcu, już z cudną córeczką na świecie. Córeczka, która wpatrywała się w aparat jak zaczarowana a Pani fotograf w maseczce wywoływała uśmiech od ucha do ucha. Czegóż chcieć więcej?

Previous
Previous

Dzień z życia, czyli z wizytą u fantastycznej rodziny

Next
Next

Sesja ciążowa lifestyle